Czytelnicy science fiction i fantasy są lepszymi partnerami w związkach? Nowe wyniki badań

7 sierpnia 2018


Najnowsze badanie sugeruje, że osoby czytające książki science fiction i fantasy mają bardziej dojrzałe przekonania na temat związków miłosnych niż ci, którzy preferują kryminały i thrillery czy literaturę piękną.

„Osoby, który uzyskały wyższe wyniki ze znajomości literatury science fiction/fantasy, rzadziej popierały cztery nierealistyczne przekonania dotyczące relacji” ? piszą naukowcy w artykule opublikowanym w czasopiśmie „Psychology of Aesthetics, Creativity, and the Arts”.

Zespół pod kierunkiem psycholog Stephanie C. Stern z Uniwersytetu w Oklahomie przeprowadził badanie, w którym wzięło udział 404 dorosłych ? 230 kobiet i 179 mężczyzn, wszyscy zostali zwerbowani online. Za pomocą testu ze znajomości autorów określono ich orientację w różnych gatunkach literackich. Naukowców interesowali czytelnicy klasyki, literatury współczesnej, romansów, fantasy, science fiction, kryminałów/thrillerów i horrorów. Następnie za pomocą ankiety sprawdzono, co uczestnicy testu sądzą na temat nierealistycznych lub fałszywych przekonań dotyczących związków. Każdy musiał ocenić przy pomocy sześciopunktowej skali prawdziwość 40 stwierdzeń opartych na pięciu następujących poglądach: (1) różnice zdań wpływają destrukcyjnie na relacje, (2) od osoby, która jest z nami w bliskim związku, można oczekiwać „czytania w myślach”, (3) partnerzy nie mogą się zmienić, (4) płcie są odmienne, (5) od partnera/partnerki należy oczekiwać seksualnej doskonałości.

Wyniki pokazały kilka ciekawych zjawisk. Otóż osoby czytające klasykę rzadziej uważały, że różnice zdań wpływają destrukcyjnie na związki. Z kolei sięgający po romanse najmocniej ze wszystkich byli przekonani, że obie płcie zasadniczo różnią się w swoich potrzebach.

Najlepiej wypadli jednak miłośnicy science fiction i fantasy. Okazuje się, że najrzadziej wierzyli w aż cztery z pięciu mitów dotyczących relacji w związkach. Tak samo jak inni wypadli jedynie w kwestii oczekiwania od partnerów seksualnego perfekcjonizmu.

Co to oznacza? Zdaniem Stern wyniki badań nie dowodzą od razu, że czytanie np. „Harry’ego Pottera” sprawi, że będziemy realistycznie patrzeć na relacje międzyludzkie. Możliwe, że osoby z bardziej ugruntowanymi poglądami na związki po prostu chętniej sięgają po literatury science fiction i fantasy.

Z drugiej jednak strony nie można wykluczyć, że czerpiemy korzyści z literatury, którą czytamy. Tym bardziej że z badania przeprowadzonego w 2017 roku na tym samym uniwersytecie przez inną grupę naukowców wynika, że osoby lubiące literaturę science fiction i fantasy mają mniej rygorystyczne spojrzenie na moralność, są bardziej otwarte na innych i wolne od uprzedzeń, co może wynikać z historii, z którymi się zapoznają w książkach. Może więc jednak J.R.R Tolkien, Isaac Asimov czy George R.R. Martin czasem potrafią pomóc w związku?

[aw,am]

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: newsy