Czy Jane Austen była abolicjonistką? Są ku temu przesłanki. Nowe odkrycie amerykańskiej badaczki

22 czerwca 2021

Jakie były opinie Jane Austen i jej rodziny na temat niewolnictwa? Odkrycie dokonane przez badaczkę twórczości pisarki z uniwersytetu w Arizonie dostarcza nowych i bardziej wyczerpujących informacji na ten temat.

Badaczka Devoney Looser znalazła dowód na to, że Henry, jeden z braci Jane, był delegatem na światowej konwencji przeciwko niewolnictwu, która odbyła się w 1840 roku w Londynie. Tym samym był również pierwszym z rodziny, który publicznie zaangażował się w działania na rzecz obalenia niewolnictwa.

Zdaniem Looser istnieją przesłanki, że Jane również podzielała poglądy brata, chociaż nigdy nie wypowiedziała się jednoznacznie na ten temat. Nie można tego natomiast powiedzieć o ojcu rodziny, który utrzymywał bliskie stosunki z mężczyzną, którego rodzina posiadała plantację cukru na wyspie Antigua, i był współzarządcą jego majątku.

„Chcieliśmy ustalić, po której stronie stała Jane i jej rodzina. Niewygodna prawda wypływająca z moich badań jest taka, że na przestrzeni 80 lat ta rodzina była po różnych stronach” – powiedziała Looser w wywiadzie dla CNN.

Jane pozostawiła po sobie 161 listów, w jednym z nich znajduje się wzmianka na temat jej podziwu dla twórczości pisarza i abolicjonisty Thomasa Clarksona. Jak wiadomo, Austen zmarła wcześnie, w wieku zaledwie 41 lat, dobrze ponad dwie dekady przed udziałem brata w konferencji. Looser lubi sobie jednak wyobrażać, że słuchając prelekcji Clarksona, Henry wspominał swoją siostrę.

Przeglądając gazety i dokumenty kościelne, badaczka doszła do wniosku, że Henry mógł być uznawany nie tylko za zwolennika abolicjonizmu, ale wręcz lokalnego lidera ruchu. Konwencja zgromadziła pięciuset takich delegatów, których zadaniem miało być stworzenie struktury wsparcia dla byłych niewolników wyzwolonych w brytyjskich koloniach. Jak wyglądał szerszy zakres działania Henry’ego – nie wiadomo, ponieważ nie zachowały się żadne z jego listów. Jako pastor cieszył się jednak opinią wspaniałego mówcy.

Zdaniem Nicole Wright, profesorki z uniwersytetu w Kolorado, która zajmuje się motywami sprawiedliwości społecznej w literaturze brytyjskiej, w twórczości Austen można znaleźć bardzo subtelne odwołania do problemu niewolnictwa. Przykładowo fragment w „Mansfield Park”, kiedy Fanny Price pyta swojego wuja o handel niewolnikami, a ten reaguje całkowitym milczeniem. Część krytyków uważa, że była to forma krytyki wobec niechęci angielskich elit do omawiania kwestii niewolnictwa. Jak zauważa Wright, czytelnicy spodziewający się bezpośredniej, otwartej deklaracji mogą poczuć zawód – standardy były wówczas zupełnie inne niż dzisiejsze i należy raczej spodziewać się wzmianek bardziej subtelnych i zawoalowanych.

Odkrycia dokonane przez Devoney Looser pozwalają spojrzeć na te elementy twórczości Austen z nowej perspektywy.
„Fakt, że ulubiony brat był zaangażowanym abolicjonistą, pomaga zinterpretować takie fragmenty z większą starannością, ponieważ pozwala na stawianie tez względem przekonań politycznych Jane” – tłumaczy Looser.

[kch]
fot. Wikimedia Commons

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy