Coelho protestuje i odwołuje wizytę na targach we Frankfurcie, bo nie lubi kumoterstwa

9 października 2013

Paulo Coelho nie lubi kumoterstwa
Brazylijski pisarz Paulo Coelho odmówił udziału w rozpoczętych wczoraj Międzynarodowych Targach Książki we Frankfurcie, największej imprezie wydawniczej na świecie. Autor protestuje w ten sposób przeciwko kumoterstwu, jakie jego zdaniem zadecydowało o tym, że Brazylię reprezentują tacy, a nie inni pisarze.

„Kiedy dochodzi do formalnej prezentacji brazylijskiej kultury, niestety polityka angażuje się w to w bardzo nieprzyjemny sposób” ? powiedział Coelho niemieckiej gazecie „Die Welt”. Jak przyznał, nigdy nie słyszał o 50 spośród 70 autorów reprezentujących jego kraj. „Podejrzewam, że są to przyjaciele przyjaciół przyjaciół. To kumoterstwo.”

W tym roku Brazylia jest gościem honorowym targów, dlatego wybór najlepszych autorów był dla Coelho szczególnie ważny.: „Co najbardziej mnie w tym denerwuje, to fakt, że w Brazylii istnieje ekscytująca nowa scena literacka, ale wielu z tych młodych autorów nie znalazło się na liście delegatów.” Pisarz wymienia Eduardo Spohra, Carolinę Munhóz, Thalitę Rebouças, André Vianco, Felipe Neto i Raphaela Draccona.

Coelho od lat blisko był związany z Targami we Frankfurcie nad Menem. To właśnie tam pobił rekord Guinnesa, podpisując największą ilość tłumaczeń pojedynczego tytułu (chodziło o „Alchemika”) w trakcie jednej imprezy. Pisarz przyznał, że decyzja była trudna, ale nie miał zamiaru być częścią delegacji, która wykluczyła tak wielu innych autorów.

fot. Eirik Solheim

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy