Boris Akunin i 11 innych rosyjskich pisarzy protestowało przeciw rządowi

15 maja 2012


Autor powieści detektywistycznych Boris Akunin, poeta Dmitrij Bykow, autor książek dla dzieci Eduard Uspensky, autorka bestsellerów Ludmiła Ulicka i ośmiu innych rosyjskich pisarzy zorganizowało protest przeciwko rządowym próbom zakazu publicznych zbiorowisk.

W niedzielę w porze lunchu 12 pisarzy opuściło skwer Puszkina i ruszyło ulicami Moskwy, zatrzymując ruch uliczny i wypełniając promenady na przestrzeni około dwóch kilometrów. Wielu miało białe wstążki, które są symbolem opozycji wobec rządu Putina. Chociaż organizatorzy nie otrzymali pozwolenia na marsz, policja nie interweniowała.

Lev Rubinstein, 65-letni poeta a zarazem jeden z organizatorów, powiedział: „Po liczbie obecnych widzimy, że literatura nadal ma wpływ na społeczeństwo, ponieważ nikt tych ludzi nie zwoływał ? przyszli sami z siebie. Myśleliśmy, że będzie to skromna przechadzka kilku kolegów, a oto, co się stało. Sami widzicie! Nie wiem, jak to wszystko się skończy, ale mogę powiedzieć, że nikt tego nie zapomni.”

Niedzielny marsz to reakcja na wydarzenia, jakie od niedawna rozgrywają się w Rosji. Powrót na fotel prezydenta Władimira Putina spotkał się z licznymi protestami opozycjonistów. Aby poradzić sobie z falą protestów, dokonuje się setek aresztowań, często za zwykłe noszenie białej wstążki, która jest znakiem opozycji wobec rządu Putina. W rosyjskim parlamencie trwają również obrady nad ustawą, która pozwalałaby nakładać na uczestników publicznych protestów bardzo wysokie kary (równowartość około 150 tysięcy złotych) i 740 godzin przymusowych prac społecznych.

Pisarze powiedzieli, że chcieli przejść przez Moskwę „unikając blokad, pobić, zatruć gazem, zatrzymań lub chociażby molestowania głupimi pytaniami”. Według organizatorów do marszu przyłączyło się 10 tysięcy osób, natomiast rosyjska policja doliczyła się 2 tysiący uczestników.

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy