Bezcenny rękopis wiersza Juliusza Słowackiego trafił do zbiorów Biblioteki Narodowej

25 stycznia 2018


Bezcenny rękopis wiersza Juliusza Słowackiego „Le Cimetiere du Pere la Chaise”, wraz z zawierającym go zabytkowym sztambuchem zakupiła w paryskim antykwariacie Biblioteka Narodowa. Utwór, podarowany Korze Pinard, córce francuskiego drukarza, u którego wieszcz drukował swoje dzieła, jest pierwszą kompletną wersją wiersza znanego dotychczas tylko we fragmencie. Niezwykle wartościowy jest także sam sztambuch, album-pamiętnik będący prezentem Słowackiego dla przyjaciółki. Panna Pinard zebrała w nim 23 wpisy znanych postaci ze świata ówczesnej francuskiej literatury, muzyki i sztuki.

Wiersz „Le Cimetiere du Pere la Chaise” datowany jest na 19 sierpnia 1832 roku i znany był dotychczas z późniejszego, niekompletnego odpisu, obejmującego tylko 27 ostatnich wersów, który zachował się w sztambuchu matki Słowackiego, Salomei Bécu (album ten znajduje się już w zbiorach Biblioteki Narodowej). Odnaleziony obecnie rękopis obejmuje wszystkie 48 wersów, a także nieznany wcześniej badaczom tytuł wiersza i motto pochodzące z poematu Byrona „The Prophecy of Dante”.

Głównym motywem utworu jest refleksyjna wędrówka po Paryżu, zwłaszcza cmentarzu Pere-Lachaise, a motto wskazuje na operowanie przez Słowackiego siatką nawiązań historycznych i aluzji literackich ? do twórczości Byrona, Dantego (topos wygnańca) i sytuacji polskich emigrantów po roku 1831.

„Znaczenie odnalezionego autografu Słowackiego z polskiej perspektywy jest ogromne” ? powiedział prof. Zbigniew Przychodniak, badacz literatury romantycznej z poznańskiego Uniwersytetu Adama Mickiewicza. „Pozyskanie do polskich zbiorów albumu Kory Pinard w wielkim stopniu wzbogaca pisarską spuściznę po autorze 'Balladyny’ ? o dokument oryginalny, bogaty w inne autografy, stanowiący szczególny okaz kultury literackiej okresu romantyzmu, dowód współobecności polskiego poety w paryskim życiu kulturalnym. Jest to szczególnie ważne wobec wielu niepowetowanych strat spuścizny po poecie: zaginęło lub zostało zniszczonych wiele innych autografów Słowackiego w podobnych sztambuchach” ? podkreślił literaturoznawca. „Znaczenie odnalezionego albumu wykracza poza horyzont literatury polskiej, gdyż paryski sztambuch stanowi zarazem interesujący dokument francuskiego życia literackiego”.

Album, stanowiący typ charakterystycznego dla kultury literackiej XIX wieku sztambucha, jest bogato zdobiony, ma kształt księgi w ciemnofioletowej, safianowej oprawie. Z 52 kart o pozłacanych brzegach 25 jest zapisanych. W albumie znajdują się w sumie 23 wpisy, stanowiące 16 utworów literackich (lub listów), 5 rysunków i akwarel oraz 2 utwory (fragmenty) muzyczne.

Zarówno całość dokumentu, tj. sztambuchowy album, jak i sam wiersz Słowackiego oraz jego wpisanie do albumu znajdują dokładne potwierdzenie w korespondencji poety, w listach do matki z 1832 roku. Korespondencja ta wskazuje także, że ofiarodawcą albumu (jako niezapisanego woluminu) był sam Słowacki.

fot. Biblioteka Narodowa

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy