Autor „Zjawy” nie może rozmawiać o swojej powieści ani o filmie, jaki na jej podstawie nakręcono

5 stycznia 2016

autor-zjawy-milczy-1
Michael Punke, autor powieści, na podstawie której Alejandro González I?árritu nakręcił western „Zjawa” z Leonardo DiCaprio w roli głównej, nie może uczestniczyć w promocji filmu, a nawet o nim rozmawiać.

Na amerykańskiej premierze „Zjawy” w Los Angeles zabrakło osoby, bez której nie powstałaby wychwalana przez krytyków hollywoodzka produkcja z gwiazdorską obsadą. Tą osobą jest Michael Punke, autor powieści, która stała się podstawą filmu. Kiedy aktorzy występujący w westernie – Leonardo DiCaprio i Tom Hardy ? kroczyli po czerwonym dywanie wraz z reżyserem, twórca pierwowzoru literackiego był w tym czasie w Nairobi, nadzorując końcowy etap międzynarodowej umowy handlowej wartej 1,3 biliona dolarów.

Choć uczestnictwo w premierze było marzeniem Michaela Punke’a, autor nie tylko nie może uczestniczyć w żadnym z wydarzeń promujących film, ale ma wręcz zakaz mówienia o typowanej do Oscara produkcji. To wynik obowiązków, jakie pełni w ramach obejmowanych przez niego stanowisk ? zastępcy Przedstawiciela Handlu Stanów Zjednoczonych i ambasadora przy Światowej Organizacji Handlu. Federalne przepisy etyczne zakazują jakiejkolwiek działalności, poza pełnionymi obowiązkami, która mogłyby prowadzić do wzbogacenia się i potencjalnego wykorzystania w tym celu wysokiego stanowiska rządowego. Oczywiście Punke może czerpać korzyści ze sprzedaży swojej powieści, ale dopóki pełni obecne funkcje, nie może jej w żaden sposób promować, i to samo dotyczy filmowej adaptacji.

Michael Punke podczas pełnienia swoich obowiązków ambasadora USA przy Światowej Organizacji Handlu.

Michael Punke podczas pełnienia swoich obowiązków ambasadora USA przy Światowej Organizacji Handlu.

Autor „Zjawy”, z zawodu prawnik mieszkający w Waszyngtonie, zaczął pisać swoją książkę pod koniec lat 90., wstając wcześniej i poświęcając na to czas przed wyjściem do pracy. Powieść ukazała się w 2002 roku, zebrała pochlebne opinie, wytwórnia filmowa wykupiła nawet opcję na nakręcenie adaptacji, ale w tamtym czasie nie było do końca jasne, kiedy i czy w ogóle film doczeka się realizacji. W międzyczasie kariera Michaela Punke rozwijała się. W 2009 roku otrzymał propozycję objęcia stanowiska, które aktualnie piastuje. Nie miał wówczas pojęcia, że za sześć lat o jego książce będą mówić i pisać we wszystkich mediach.

Jak zdradził brat Michaela, Tim, który pełni niejako funkcję jego rzecznika, autor „Zjawy” chciałby móc wypowiadać się o swoim dziele. „Możecie sobie wyobrazić, że wasza książka została sfilmowana i gra tam DiCarpio?” ? mówi Tim. „Jest w tym coś słodko-gorzkiego. Michael jest tak wdzięczny, że doszło do tego, iż powieść trafiła na duży ekran, że nie może narzekać. Ale oczywiście jest też zawiedziony” – powiedziała Traci Punke, żona pisarza, która razem z dziećmi reprezentowała na premierze nieobecnego męża.

„Zjawa. Opowieść o zemście” oparta została na prawdziwych wydarzeniach i opowiada historię Hugh Glassa (w tej roli występuje Leonardo DiCaprrio), trapera, którego współtowarzysze pozostawili półżywego na pastwę losu po ataku niedźwiedzia. Opuszczony, bezbronny i wściekły Glass składa samemu sobie obietnicę, że przetrwa. I że dokona zemsty. Polska premiera filmu zapowiedziana jest na 30 stycznia. Do tego czasu będziecie mieli okazję zapoznać się z pierwowzorem literackim. Książkę Michaela Punke wznowi 13 stycznia wydawnictwo Sonia Draga.

autor-zjawy-milczy-3

[ks]
fot. 20th Century Fox, United States Mission Geneva
źródło: Washington Post, Independent

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: film, newsy