Superherosi po naszemu – recenzja książki „Deman” Artura Urbanowicza
Kolejne powieści Artura Urbanowicza sukcesywnie ugruntowywały jego pozycję jednego z najciekawszych rodzimych autorów parających się literaturą z pogranicza fantastyki i grozy. „Deman” to próba zdobycia nieco innego terenu – tego, na którym panują superbohaterowie.
Argentyńska pasja – recenzja książki „Bogowie tanga” Caroliny de Robertis
„Bogowie tanga” Caroliny do Robertis to porywająca opowieść o argentyńskiej pasji. I wyjątkowo nie chodzi o piłkę nożną, bo w panteonie miejscowych bożków na długo przed Maradoną i Messim swoje miejsca zajmowali już Gardel i Piazzolla.
Władcy marionetek – recenzja komiksu „47 strun – część pierwsza” Timothégo Le Bouchera
Trzecia powieść graficzna francuskiego twórcy opublikowana przez Non Stop Comics to dzieło tyleż monumentalne w swych rozmiarach, co nieodmiennie intrygujące formą i poruszanymi przezeń problemami.
Burza za kulisami arcydzieła – recenzja książki „Zostaw broń, weź cannoli” Marka Seala
„Zostaw broń, weź cannoli” to lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników filmu „Ojciec Chrzestny”. Zresztą jeśli interesuje was kino, chcecie poznać lepiej Nowe Hollywood lub po prostu dowiedzieć się, jak to się stało, że Marlon Brando pokazał ekipie filmowej tyłek, to książka Seala również zaspokoi waszą ciekawość.
Żywot człowieka nieświętego – recenzja komiksu „Blast tom 1” Manu Larceneta
Razem z komiksem „Blast” ukazały się u nas dotychczas trzy tytuły francuskiego artysty Manu Larceneta. Każdy z nich jest niczym bomba zrzucona na czytelnika – za każdym razem wypełniona innym materiałem, choć o podobnej sile rażenia.
Melodia przemieniona w literackie złoto – recenzja książki „Kołysanka” Macieja Siembiedy
Maciej Siembieda posiada talent do łączenia faktów historycznych z fikcją, pisząc zajmujące powieści, jakich nie powstydziliby się twórcy światowego formatu. Szachy, malarstwo czy – jak w tym przypadku – muzyka. Okazuje się, że w odpowiednich rękach każdy temat da się przekształcić w literackie złoto.
I nie odpuści wam żadnej winy… – recenzja książki „Śmierć druga” Beaty i Eugeniusza Dębskich
„Śmierć druga”, czwarta książka z serii o Tomku Winklerze, jest odrobinę lżejsza niż poprzedni tom, mroczny „Szwedzki kryminał”. Nie zmienia to faktu, że nadal mamy do czynienia z pełnokrwistą (dosłownie i w przenośni) opowieścią w konwencji kryminalno-sensacyjnej, okraszoną dodatkowo ostrym komentarzem społecznym.
Wściekły na Londyn – recenzja książki „Kieł i pazur” Iana Rankina
W trzeciej części przygód Johna Rebusa wybieramy się razem z bohaterem serii do Londynu, gdzie grasuje seryjny morderca o wilkołaczym przezwisku Wolfman. Czyżby wizyta w stolicy Wielkiej Brytanii miała przerodzić się dla detektywa w prawdziwy horror?
Polski western bez fałszywki – recenzja komiksu „Binio Bill” Jerzego Wróblewskiego
Być może strzelał szybciej od Lucky Luke’a, a na pewno miał szczękę bardziej kwadratową niż Batman. Jedyny pełnokrwisty polski kowboj doczekał się zbioru poświęconych mu komiksów.
Dziecięcy show-biznes i kultura wellness – recenzja książki „Będę tobą” Janelle Brown
Janelle Brown powraca z nową książką. „Będę tobą” to solidnie nakreślony dramat o tragicznych wyborach i ludzkiej bezradności napisany w konwencji thrillera.
(Nadal) zdarzyć się może – recenzja filmu „Zdarzyło się” na podstawie książki Annie Ernaux
„Zdarzyło się” wchodzi na ekrany polskich kin w glorii Złotego Lwa dla najlepszego filmu oraz Nagrody Nobla dla autorki literackiego pierwowzoru, Annie Ernaux. Przede wszystkim jednak obraz Audrey Diwan obejrzeć warto jako ponadhistoryczną przestrogę przed tyranią milczącego posłuszeństwa.
Zaproszenie do koszmaru – recenzja komiksu „Niczym aksamitna rękawica odlana z żelaza” Daniela Clowesa
Komiks Clowesa ukazał się już w Polsce 14 lat temu. Od dawna niedostępny w sprzedaży doczekał się właśnie reedycji. Nadarza się więc świetna okazja, by przypomnieć sobie lub poznać jedną z wybitniejszych powieści graficznych w historii.
Mroczna strona miasta – recenzja książki „Mętna woda” Iana Rankina
Drugie spotkanie z detektywem Johnem Rebusem jest jeszcze bardziej udane niż pierwsze. Jednak tym razem Ian Rankin nie tylko skupia się mocno na osobie głównego bohatera, ale przede wszystkim na odmalowaniu mrocznego oblicza Edynburga.
Ujarzmić klątwę – recenzja książki „Hex” Thomasa Oldego Heuvelta
Literacka groza to wbrew pozorom nie tylko makabryczne obrazki, ale w wielu wypadkach doskonała platforma pod głębszą analizę mroczniejszej części ludzkiej psychiki. Anglojęzyczny debiut i zarazem powieść, która spowodowała, że Thomas Olde Heuvelt pojawił się na ustach pisarskiego świata, jest doskonałym tego przykładem.
Szczepionka przeciw zagładzie – recenzja książki „Unicestwianie” Michela Houellebecqa
Kolejne powieści Houellebecqa wydawały się być jak kanarki w dawnej kopalni – ostrzegały przed nadchodzącym kataklizmem. Przyszłość pokaże, na ile prawdziwa jest wizja z „Unicestwiania”, choć oprócz katastroficznych wieszczeń wielki prowokator ma też do zaproponowania swoistą szczepionkę przeciw zagładzie.
Wykręcone na drugą stronę – recenzja komiksu „Zasada Trójek” Tomasza Spella
„Zasada Trójek” to nie tylko wizualne cacko, choć niewątpliwie zachwyca feerią kolorów i mocą detali. Dzieło Tomka Grządzieli vel Spella jest bardzo ambitnym projektem, praktycznie pozbawionym odnośników nie tylko w polskim komiksie.
Pierwsze spotkanie z detektywem Johnem Rebusem – recenzja książki „Supełki i krzyżyki” Iana Rankina
Nowe wydania książek z serii o detektywie Johnie Rebusie to kolejna już próba spopularyzowania u nas twórczości Iana Rankina. Czy w dzisiejszym zalewie kryminalnej literatury warto sięgnąć po powieści, które są powszechnie uważane za klasykę gatunku?
Wszystkie znaki na niebie, ziemi i w głowie – recenzja książki „Gwiazda poranna” Karla Ovego Knausgårda
„Gwiazda poranna” jest wyjątkowym dziełem, w którym znajdziemy zarówno kryminał spod znaku Nordic noir, dramat obyczajowy, horrorystyczną makabreskę, jak i zgoła eschatologiczne rozważania.
Powrót króla – recenzja książki „Baśniowa opowieść” Stephena Kinga
Stephen King jak mało który pisarz kojarzy się z konkretnym gatunkiem literackim, ale dość często zdarza mu się zawędrować w inne rejony, również te bliższe klasycznej fantasy. Efekty bywały lepsze (cykl „Mroczna wieża”) lub gorsze („Oczy smoka”), ale Stephen King nigdy nie stracił fascynacji historiami opowiadanymi w nieco lżejszym od horroru tonie.
Suplement do masakry – recenzja komiksu „Rzeźnia numer pięć” Ryana Northa i Alberta Monteysa
Komiksowa adaptacja „Rzeźni numer pięć” to przedsięwzięcie równie ambitne, co ryzykowne. Wspólny projekt Ryana Northa i Alberta Monteysa udanie oddaje ducha prozy Kurta Vonneguta, choć to zdecydowanie bardziej suplement do pierwowzoru niż jego zamiennik.