Na barce francuskiego ruchu oporu ? recenzja komiksu „Lot kruka tom 2” Jean-Pierre?a Gibrata
Jean Pierre-Gibrat nie zapomina o tym, aby w wojennej opowieści ? naznaczonej przez śmierć i miłość ? utrwalić też codzienność, choćby wspólne kolacje, chwile beztroskiego szczęścia kochanków. „Lot kruka” potrafi zaciekawić ? to pewne, a niekiedy nawet i zachwycić.
Wojna fantasmagorii ? recenzja komiksu „Azymut tom 4: Czarne chmary, biały żagiel” Wilfrida Lupano i Jean-Baptiste’a Andréae
„Azymut” to jeden z najlepszych europejskich tytułów wydawanych obecnie w kraju nad Wisłą, wyróżniający się niesztampową oprawą graficzną. Czwarty tom utwierdza nas w przekonaniu, iż fabularnie również nie mamy powodów do narzekań.
Badanie upośledzonego geniusza – recenzja książki „Kwiaty dla Algernona” Daniela Keyesa
Keyes w filozoficzny, ale też przejmujący sposób ukazał nam historię człowieka, którego geniusz okazał się być błogosławieństwem i przekleństwem zarazem. To literacki majstersztyk i jedna z najważniejszych powieści fantastyczno-naukowych w dziejach.
Jakubowa małżonka, partyzantka i najlepszy samogon na świecie ? recenzja książki „Karpie bijem” Andrzeja Pilipiuka
Jakub Wędrowycz ciągle żyje, ba, ma się wyjątkowo dobrze. Długowieczny staruszek ? społeczny pasożyt, a równocześnie ceniony egzorcysta ? powrócił w nowym zbiorze opowiadań zatytułowanym „Karpie bijem”.
Pejzaż odzyskanych wspomnień – recenzja książki „Światła wojny” Michaela Ondaatjego
Jest w tej książce coś onirycznego, klimat tajemnicy i niedopowiedzenia. Czytając ją, czujemy się trochę tak, jakbyśmy spacerowali we mgle – otulającej i przyjaznej, ale jednak odbierającej ostrość widzenia.
Rodzinny kataklizm, czyli? melodia zwiastująca pewną apokalipsę ? recenzja komiksu „Umbrella Academy tom 1: Suita Apokaliptyczna” Gerarda Waya i Gabriela Bá
„Suita Apokaliptyczna” ? taki tytuł komiksowemu dziełu mógł nadać chyba tylko muzyk, zwłaszcza tak ekscentryczny, jak Gerard Way, wokalista i frontman popularnego zespołu My Chemical Romance.
Przede wszystkim treść, a nie forma – recenzja książki „Dziennik końca świata” Wojciecha Bonowicza
Dziś sprzedać książkę w przyzwoitym nakładzie to prawdziwa sztuka. Specjaliści od promocji i redaktorzy z wydawnictw dwoją się więc i troją, by sprawić, żeby choć kilka więcej egzemplarzy opuściło wypełnione po brzegi magazyny. Jedną z metod jest opakowywanie treści w formę możliwie najbardziej przyjazną szerokiej grupie czytelników. „Dziennik końca świata” to też owoc takich zabiegów.
Przypływy szczęścia, odpływy beznadziei ? recenzja komiksu „Fale” AJ Dungo
Ta prawdziwie piękna opowieść udowadnia, że nawet największe wyzwania, najtrudniejsze chwile, ba, największe fale, można pokonać, gdy łączy nas bliskość. Naiwne? W żadnym razie.
Cywilizacyjne dojrzewanie, czyli spotkanie z kosmicznymi zwierzchnikami ? recenzja książki „Koniec dzieciństwa” Arthura C. Clarke’a
Spotkanie z przedstawicielami obcej cywilizacji stanowi jeden z motywów konstytuujących fantastykę naukową. W „Końcu dzieciństwa” Arthur C. Clarke, twórca kultowej „Odysei kosmicznej 2001”, zdecydował się ukazać zupełnie inny aspekt tego kosmicznego zagadnienia. Czy dwie rasy mogą ze sobą pokojowo współistnieć? A jeśli tak, to jak długo trwać będzie międzygatunkowa harmonia?
Kolumbijska Mary Sue ? recenzja książki „Cari Mora” Thomasa Harrisa
Od czasów literackiego debiutu Harris nie napisał ani jednej książki, której bohaterem byłby ktoś inny niż Hannibal. W końcu jednak podjął to ryzyko, po długiej przerwie wypuszczając na rynek „Cari Morę”. Z jakim skutkiem?
Zmienia się szkoła, a kończy się cały świat! – recenzja książki „Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy” Rafała Kosika
„Koniec Świata Jaki Znamy” to bardzo błyskotliwa powieść młodzieżowa, nasączona humorem, anegdotami, akcentami sensacyjnymi, które gwarantują należytą satysfakcję z uczestnictwa w czytelniczej podróży. Co więcej, może zainteresować również dorosłych odbiorców.
Śmiertelna izolacja na wyspie ptaków ? recenzja książki „Błękit błyskawicy” Ann Cleeves
„Błękit błyskawicy” to najnowszy dowód na to, że Ann Cleeves jest autorką w pełni świadomą swego warsztatu, obdarzoną talentem do uświadamia nam, że ludzkie zło może brać się z poczucia izolacji, zamknięcia, ale również osaczenia i emocjonalnego niedostosowania.
Uświadamianie czytelnika – recenzja komiksu „W głowie tłumaczy” Tomasza Pindela i in.
Włoski pisarz Italo Calvino uważał tłumaczy za swoich najważniejszych sprzymierzeńców. Czytelnicy powinni mieć podobne odczucia, a tymczasem niezmiernie rzadko zdają sobie sprawę z ich wkładu w dzieło. Elementem kampanii uświadamiającej może być album komiksowy „W głowie tłumaczy”.
Pięknie uporządkowana magia ? recenzja filmu „Mary Poppins powraca”
Piękny, nieco staroświecki musical, ujmujący formą, przekazem i stylem, a jednocześnie dostarczający bogactwa estetycznych wrażeń.
Zatopienie w przeszłości robotniczego miasta ? recenzja komiksu „Royal City tom 2: Sonic Youth” Jeffa Lemire’a
Wszyscy członkowie rodziny Tommy’ego, pogubionego nastolatka z prowincjonalnego miasteczka, funkcjonują razem, a jednak? osobno. Jeff Lemire w serii komiksowej „Royal City” stworzył obraz ludzi zagubionych, ale niepozbawionych nadziei.
Element większej układanki ? recenzja komiksu „Tetris. Ludzie i gry” Boxa Browna
„Tetris. Ludzie i gry” to opowieść o ludzkich pasjach (niekiedy większych niż samo życie), korporacyjnym stylu prowadzenia interesów (bezwzględnie skomplikowanym) i sztuce tworzenia rozrywki (dla wszystkich, bez różnic i podziałów).
Atrofia codzienności – recenzja książki „Serotonina” Michela Houellebecqua
Houellebecq niejednokrotnie udowadniał, że pod płaszczykiem mizoginii, bezczelności i pozostawiania hen daleko za sobą granicy dobrego smaku potrafi ukryć mądre, głębokie prawdy. Nie inaczej jest w „Serotoninie”.
Sacrum ? ktokolwiek widział, ktokolwiek wie ? recenzja książki „Kult” Łukasza Orbitowskiego
„Kult” Łukasza Orbitowskiego koncentruje się na sprawach, rzec by można, ostatecznych. To prawdziwie wielka proza współczesna, w której nawet profanum traktuje się z nabożną czcią.
Zafałszowane i toksyczne relacje w PRL-u – recenzja książki „Miłe Natalii początki” Olga Rudnicka
„Miłe Natalii początki” to powieść gatunkowo lekka i przyjemna w odbiorze, choć poruszająca ważkie sprawy, intrygująca, bo ukazująca zafałszowane relacje. Obyczajowa lustracja stanowiąca udany wstęp do kryminalnego cyklu Olgi Rudnickiej.