Biurka polskich pisarzy: Małgorzata Łatka

6 marca 2017


W zgłębianiu tematu mowy ciała kierowała nią ciekawość i chęć poznania tego, co nieoczywiste. Zadebiutowała w 2015 roku powieścią „Podpowiedź serca”, nagrodzoną przez jury w konkursie portalu Granice.pl na najlepszą książkę na lato, obecnie jednak podjęła się tematu zgoła innego i dużo mroczniejszego. Za tło jej ostatniej powieści posłużył mroźny, zaśnieżony Kraków, w którym to tworzy pełnokrwiste kryminały psychologiczne. W 2016 roku wydała powieść „Kamfora” o profilerce Lenie Zamojskiej, na której drodze stanie jeszcze kilka poważnych problemów. Wkrótce ukaże się druga część serii ? „Matnia”. Tymczasem zajrzyjmy, gdzie rodzą się historie wywołujące przyspieszone bicie serca i ciarki na plecach.

Miejsce pracy: Przeważnie pracuję w jednym pokoju, przy biurku, które sama zrobiłam. Blat jest na tyle duży, że zapewnia mi wystarczającą ilość miejsca na książki, notatki, kubki i? kota. Ale zdarza się, że czasami nawet on nie wystarcza. Obok biurka wisi tablica, do której przyczepiam rożne hasła, uwagi, cytaty czy krótkie informacje mogące mi się przydać w przyszłości. Druga tablica, tym razem już mniejsza, przypomina mi, zwłaszcza kiedy utknę w jakimś miejscu i nie mogę znaleźć odpowiedniego rozwiązania, o spojrzeniu na sprawę z szerszej perspektywy. Podejścia do sprawy inaczej.

Tryb pracy: Nie mam stałych godzin pracy. Z powodów zawodowych piszę głównie wieczorami i podczas weekendów. Wiąże się to z układaniem na nowo priorytetów, gdyż jakbym się nie starała, doba nie chce ze mną współgrać. Jeśli chodzi o sposób pracy, to z początku wszystkie pomysły zapisuję sobie w notesach. Z tego też względu po całym domu można znaleźć różne notatki, luźne myśli i karteczki, a w torebce zawsze mam ze sobą niewielki notes i coś do pisania.

Z czasem, kiedy klaruje mi się plan, rozpisuję sobie kolejne sceny. Na tym etapie dalej pracuję z długopisem w dłoni. Zasiadam do komputera, gdy mam już ustaloną fabułę. Przynajmniej w większości, lecz i wtedy stosuję swoje dopiski. Różnymi kolorami zaznaczam fragmenty, nad którymi muszę jeszcze popracować czy informacje, jakie mam jeszcze sprawdzić.

Dwie ostatnie powieści pisałam w oparciu o szczegółowy plan, ale nad pierwszą powieścią zaczęłam pracować z pomysłem i mglistym zarysem, który rozwijałam w trakcie pisania. Na tym etapie, na jakim jestem, zarówno w jednym, jak i drugim sposobie dostrzegam szereg plusów i minusów.

Aktualny projekt: Obecnie kończę drugi tom serii kryminalnej, gdzie główną bohaterką jest Lena Zamojska ? specjalistka w odczytywaniu mowy ciała. W „Kamforze” ? pierwszej z serii ? Zamojska udowodniła, jak duże znaczenie może mieć znajomość mowy niewerbalnej. Teraz powraca do Krakowa i zakłada firmę specjalizującą się w wykorzystaniu mowy ciała. Zanim jednak będzie mogła poprowadzić pierwszą sprawę, okazuje się, że przeszłość jeszcze się po nią upomni.

Opracowanie: Milena Buszkiewicz
fot. Małgorzata Łatka dla Booklips.pl

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: biurka polskich pisarzy