Tom Hiddleston ponownie zagra u Bena Wheatleya? Tym razem w ekranizacji „Hard Boiled”
Tom Hiddleston jako kochający mąż i ojciec, a jednocześnie… zabójczy cyborg? Takiego wcielenia aktora możemy spodziewać się w przygotowywanej ekranizacji komiksu „Hard Boiled” Franka Millera i Geofa Darrowa.
Jak na razie dowiedzieliśmy się, że Hiddleston przymierza się do głównej roli w filmie, który miałby wyreżyserować Ben Wheatley. Warto zauważyć, że panowie współpracowali niedawno na planie kinowej adaptacji powieści „Wieżowiec” J.G. Ballarda. Ekranizacja komiksu Franka Millera i Geofa Darrowa miałaby zostać wyprodukowana przez studio Warner Bros.
Historia przedstawiona w „Hard Boiled” koncentruje się na losach Nixona, everymana, szczęśliwego pracownika ubezpieczeń, kochającego ojca i męża. Pewnego dnia mężczyzna uświadamia sobie, że tak naprawdę jest cyborgiem, którego główne zadanie to ściąganie podatków od ludzi. Targany wewnętrznymi konfliktami musi opowiedzieć się w nadchodzącym konflikcie pomiędzy rasą homo sapiens a społecznością robotów. Komiks utrzymany w konwencji bezkompromisowego cyberpunka ukazał się w Polsce w 2008 roku nakładem wydawnictwa Egmont.
Komiksowe dzieła Franka Millera od lat stanowią bardzo atrakcyjne materiały dla filmowców. Na bazie jego pomysłów zrealizowano między innymi animację „Batman: Rok Pierwszy”, aktorski film „300”, a także dwie części „Sin City”, które Miller miał okazję reżyserować wspólnie z Robertem Rodriguezem.
O planach ekranizacji „Hard Boiled” mówiono już w 2001 roku, stanowisko reżysera miał wówczas objąć David Fincher, a do głównej roli chciano zaangażować Nicolasa Cage?a. W 2008 roku Frank Miller wyjawił, że osobiście zamierza nakręcić film na podstawie „Hard Boiled”, ale po porażce finansowej, jaką odniosła jego ekranizacja komiksu „Spirit”, nie udało się doprowadzić do realizacji tego projektu. Pozostaje wierzyć, że do trzech razy sztuka i zaangażowanie Bena Wheatleya oraz Toma Hiddlestona okaże się owocne.
[mw]
TweetKategoria: film
