Scenarzystka „Breaking Bad” odpowiedzialna za nową adaptację „Ani z Zielonego Wzgórza”
Kanadyjska stacja telewizyjna CBC postanowiła po 31 latach powrócić do rudowłosej bohaterki powieści Lucy Maud Montgomery. Stacja ogłosiła, że rozpoczyna produkcję nowej adaptacji „Ani z Zielonego Wzgórza”, za którą odpowiadać będzie scenarzystka „Breaking Bad” i zdobywczyni nagrody Emmy, Moira Walley-Beckett.
Historia Ani Shirley, rudowłosej jedenastoletniej sieroty, którą adoptuje starsze rodzeństwo z Wyspy Księcia Edwarda, nie tylko zapełniła strony całej serii książek, ale także sprzedała się w ponad 50 milionach egzemplarzy na całym świecie, została przetłumaczona na 36 języków i stała się podstawą filmów kinowych i telewizyjnych oraz seriali, w tym szalenie popularnej w Polsce produkcji sprzed ponad 30 lat z Megan Follows w tytułowej roli. I wszystko wskazuje na to, że nowe pokolenie widzów doczeka się swojej wersji przypadków sympatycznego rudzielca.
Kanadyjska stacja CBC, która nakręciła serial z Follows, ogłosiła właśnie, że rozpoczyna produkcję nowej, ośmioodcinkowej adaptacji klasyki literatury dziecięcej i światowej. Pieczę nad „odświeżoną” wersją sprawować będzie Moira Walley-Beckett, która weźmie na siebie obowiązki scenarzystki i producentki.
„To nowe ujęcie ukochanej opowieści Lucy Maud Montgomery będzie oczekiwane z niecierpliwością przez fanów Ani i całe nowe pokolenie widzów, którzy dopiero ją poznają” – nie miała wątpliwości Tara Ellis, producentka wykonawcza z CBC. „Jesteśmy mocno podekscytowani możliwością pracy z grupą szczególnie utalentowanych kobiet na tym ekscytującym projektem”.
Walley-Beckett zdobyła uznanie za swoją prace jako scenarzystka „Breaking Bad”, a spod jej pióra wyszedł skrypt odcinka „Ozymandiasz”, który przyniósł jej nagrodę Emmy, pierwszą od ponad 20 lat przyznaną jednej kobiecie. Jak zapewniają twórcy, serial zachowa wierność literackiemu pierwowzorowi, ale nie zabraknie wątków, które maja być bliskie młodszym, współczesnym widzom.
„Problemy Ani są współczesnymi problemami: feminizm, uprzedzenia, nękanie i pragnienie przynależności” – mówi Walley-Beckett. „Stawki są wysokie, a je emocjonalna podróż jest pełna wybojów. Jestem podekscytowana, że mogę zagłębić się w ta poruszającą historię, przesunąć granice i dać jej nowe życie”.
Produkcja ma ruszyć wiosną, a serial zadebiutuje w Kanadzie w 2017 roku.
[ks]
TweetKategoria: film
