Nowa ekranizacja „Rebeki” Daphne Du Maurier. Reżyser zapowiada: to nie przeróbka filmu Hitchcocka, lecz książki

21 września 2020

21 października na platformie Netflix premierę będzie miała nowa ekranizacja „Rebeki” Daphne Du Maurier. Główne role w filmie grają Lily James, Armie Hammer i Kristin Scott Thomas. Reżyser Ben Wheatley zapowiada, że jego obraz nie będzie przeróbką filmu Hitchcocka, lecz książki.

Wydana w 1938 roku „Rebeka” uznawana jest przez Stephena Kinga za jedną z największych inspiracji w jego twórczości. W centrum fabuły znajduje się nieśmiała dziewczyna, która podczas wyprawy na Riwierę Francuską poznaje zamożnego wdowca i po krótkiej znajomości zgadza się za niego wyjść. Szczęśliwe chwile kończą się, kiedy małżeństwo przyjeżdża do rodzinnej posiadłości mężczyzny. W ukochanym zachodzą niewyjaśnione zmiany, a dziewczyna uświadamia sobie, że w ogóle go nie zna. Pozbawiona przyjaciół zostaje sama w ogromnej rezydencji, gdzie wciąż unosi się duch poprzedniej żony właściciela – Rebeki – która zginęła w tym miejscu rok wcześniej w niewyjaśnionych okolicznościach. Bohaterka postanawia odkryć, kim była jej doskonała poprzedniczka i jaki straszny los spotkał ją w posiadłości…

Powieść doczekała się klasycznej ekranizacji z 1940 roku w reżyserii Alfreda Hitchcocka. Sama autorka była zaangażowana w powstanie produkcji, która została nagrodzona Oscarem dla Najlepszego Filmu Roku. I choć później zrealizowano jeszcze kilka adaptacji, to właśnie do dzieła mistrza suspensu będzie z pewnością porównywany nowy obraz z Lily James, Armiem Hammerem i Kristin Scott Thomas. Reżyserem filmu został Ben Wheatley, który wcześniej przeniósł już na ekran powieść „Wieżowiec” J.G. Ballarda.

„W żadnym wypadku 'Rebeka’ to nie jest remake filmu Hitchcocka. Zdecydowanie nie. Przeróbka filmu zbytnio mnie nie interesowała, ale oryginalnego materiału źródłowego – tak. Oglądałem wszystkie adaptacje. Ważne jest, aby zobaczyć, co powstało wcześniej, ale z pewnością nie na tym się skupiamy” – powiedział Wheatley w rozmowie z czasopismem „Empire”. „Chciałem stworzyć coś, co będzie zawierało więcej miłości. (…) 'Rebeka’ posiada mroczne elementy i ma w sobie psychologiczną, niepokojącą historię, ale także dotyczy tych dwojga zakochanych. To była główna rzecz” – dodał reżyser.

Poniżej możecie obejrzeć zwiastun nowej ekranizacji „Rebeki”:

14 października nakładem Wydawnictwa Albatros ukaże się wznowienie książki Daphne Du Maurier w filmowej okładce:

[am]

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: film