Jest pierwszy zwiastun nowej adaptacji „Akademii Pana Kleksa” Jana Brzechwy

7 grudnia 2022

Kto wcieli się w postać Filipa Golarza? Jak dużą część stanowić będą efekty komputerowe? Czy w filmie pojawią się piosenki znane z poprzedniej wersji? To tylko kilka z pytań nurtujących widzów, którzy czekają na nową adaptację „Akademii Pana Kleksa” Jana Brzechwy. Firma Next Film zaprezentowała mały przedsmak tego, jak wyglądać będzie zaczarowany świat profesora Ambrożego Kleksa.

Budząca zachwyt scenografia, stworzone z dbałością o każdy detal kostiumy, wybitni aktorzy i dziesiątki utalentowanych dzieci – tak producenci opisują w skrócie plan zdjęciowy filmu „Akademia Pana Kleksa” w reżyserii Macieja Kawulskiego. Aby najlepiej oddać klimat magicznej opowieści, na której wychowały się całe pokolenia Polaków, i zainspirować nowych widzów, twórcy odwiedzili najróżniejsze zakątki Europy: od Norwegii po Bułgarię.

„Po tym, co udało mi się w życiu stworzyć, nieskromnie myślałem, że nie boje się już niczego. Produkcja 'Kleksa’ oraz praca z wybitnie utalentowanymi dzieciakami uświadomiła mi szybko, że to po prostu nieprawda… ale to nie był lęk o projekt, to był lęk przed tym, czy będę potrafił stać się znów na kilka miesięcy dzieckiem, aby możliwie najbardziej wiarygodnie opowiedzieć tę piękną historię” – komentuje Maciej Kawulski, reżyser i producent filmu.

Zapowiadana „Akademia Pana Kleksa” to uwspółcześniona wersja klasycznej powieści Brzechwy, przemawiająca swoją treścią i formą do najmłodszych, ale i wchodząca w dialog ze starszymi widzami, którzy wciąż pamiętają kultową ekranizację z lat 80. Film przedstawia historię pozornie zwykłej dziewczynki – Ady Niezgódki – która trafia do tytułowej Akademii, żeby poznać świat bajek, wyobraźni i kreatywności. Przy pomocy wybitnego i szalonego pedagoga profesora Ambrożego Kleksa rozwija swoje niesamowite umiejętności, a także wpada na ślad, który pomoże jej rozwikłać największą rodzinną tajemnicę…

Do zaczarowanej szkoły profesora Ambrożego uczęszczają uczniowie z całego świata. Jak przekonują producenci, niezwykła podróż do krainy kreatywności i wyobraźni będzie więc dla widzów nie tylko świetną rozrywką, ale również zachętą do rozwijania własnych umiejętności i nauką tolerancji. Twórcy podkreślają, że aspekt edukacyjny filmu był istotny i podeszli do niego nieszablonowo i nowatorsko – podobnie jak do całej produkcji.

W rolę Ambrożego Kleksa wcielił się Tomasz Kot, którego na swego następcę namaścił Piotr Fronczewski, sam również pojawiający się w filmie. Adę Niezgódkę zagrała Antonina Litwiniak. Za scenariusz odpowiada Krzysztof Gureczny. Reżyserem filmu jest Maciej Kawulski. Ostatni klaps na planie zdjęciowym „Akademii Pana Kleksa” padł 22 listopada. Obecnie film przechodzi w etap postprodukcji. Adaptacja pojawi się na ekranach kin w przyszłym roku.

[am]

Tematy: , , , , ,

Kategoria: film