Clive Barker zapowiada serial na podstawie „Ksiąg krwi”!
Clive Barker, angielski twórca literackiej grozy, jest obdarzony wyjątkowo plastyczną wyobraźnią. Nic zatem dziwnego, że w planach jest realizacja kolejnej ekranizacji sygnowanej jego nazwiskiem. Oficjalnie zapowiedziano, że bestsellerowy cykl „Księga krwi” doczeka się serialowej wersji.
Horror połączony z fantasy. Codzienna egzystencja zmącona przez demoniczne siły. Zwykli ludzie, którzy zmierzają na stracenie. Takimi motywami grał Clive Barker w swojej serii „Księga krwi”, złożonej z sześciu tomików opowiadań grozy. Pod wrażeniem dzieł był sam Stephen King, który swego czasu przepowiedział, że Barker ma szansę stać się przyszłością gatunku. Czy angielski artysta ? nie tylko literat, ale również malarz, ilustrator i fotograf ? dowiedzie tych słów za sprawą serialowej adaptacji swego sztandarowego dzieła?
„Praca nad telewizyjną adaptacją 'Ksiąg krwi’, którą realizuję z Brannonem Bragą, postępuje naprawdę szybko, a sama współpraca z Brannonem jest absolutną radością” ? mówi Barker. Przy okazji pisarz dzieli się pierwszymi szczegółami na temat projektu: „Powinienem dodać ? ponieważ myślę, że to smakowita ciekawostka ? że seria wybiega poza historie z 'Ksiąg krwi’ i zawiera również opracowane przeze mnie nowe opowieści w tym stylu ? minęło już przecież ponad 30 lat od momentu napisania tych książek, a w moim umyśle wciąż pojawiały się nowe pomysły”. Jak zauważył Barker, przez tak długi czas świat się zmienił, stał się mroczniejszym, bardziej przerażającym miejscem. Pisarz wylicza, że ma około trzydziestu pomysłów na fabuły. Na podstawie części z nich zostaną nakręcone odcinki pierwszego sezonu serialu.
„Staram się przynajmniej dorównać intensywności oryginalnych 'Ksiąg krwi’, a niekiedy nawet ją przewyższyć” ? wyjaśnia pisarz. „Niektóre z tych opowieści są swoistego rodzaju ukłonem i nawiązaniem do innych historii ? mam tu na myśli na przykład epizod 'Nowe Morderstwa na Rue Morgue’, który, rzecz jasna, nawiązuje do dzieła Poego, ale jest też 'Rawhead Rex’, który jest typową opowieścią o potworach. Chcę na nowo opowiadać tego rodzaju historie. Mam zamiar stworzyć nową opowieść o potworze, która będzie świeża i interesująca dla współczesnej widowni”.
Fani grozy wiedzą, że niektóre z historii zawartych w „Księgach krwi” zostały już zekranizowane. Warto przywołać w tym miejscu choćby „Candymana” z 1992 roku w reżyserii Bernarda Rose?a z niezapomnianą rolą Tony?ego Todda (film nakręcono na podstawie opowiadania „Zakazany”), „Władcę iluzji” z 1995 roku wyreżyserowanego przez samego Barkera (na podst. „Ostatniej sztuczki”) czy stosunkowo niedawny „Nocny pociąg z mięsem” w reżyserii Ry?heia Kitamury, zrealizowany na motywach opowiadania pod tym samym tytułem.
Książki z kultowej serii były wydawane oryginalnie w latach 1984-1985 (w Polsce pierwsze trzy tomy ukazały się nakładem nieistniejącej od dawna oficyny Phantom Press, kolejne trzy opublikował Rebis). Lata 80. były bardzo szczęśliwym okresem dla Barkera, który niedługo później wydał swoją „Potępieńczą grę” czy „Cabala: Nocne plemię”. Na podstawie tej drugiej powieści powstała ekranizacja z Craigem Shefferem, Anne Bobby oraz Davidem Cronenbergiem w rolach głównych. Swoją drogą, przed kilkoma laty Barker zapowiedział powstanie serialu, jednak od 2014 roku nie mieliśmy w tej sprawie żadnych wieści. Miejmy nadzieję, że „Księga krwi” nie podzieli losów telewizyjnej wersji „Cabala”, bo zdecydowanie jest to projekt godny realizacji i ponownego zainteresowania!
[mw]
TweetKategoria: film
